- autor: konradbury, 2014-06-15 19:42
-
Do dzisiejszego meczu z liderem z Bukowska przystąpiliśmy bez bramkarza...
ORZEŁ BAŻANÓWKA 3-4 BUKOWIANKA BUKOWSKO (0-3)
Bramki: ZIEMIAŃSKI,ŻEBRACKI,SABAT
Telefon za telefonem, żeby znaleźć kogoś kto przyjdzie i zagra na tej pozycji. Niestety zapłaciliśmy za brak szkolenia młodzieży, bo nawet juniora nie mogłem do bramki wstawić, bo w klubie tej grupy wiekowej nie ma. No cóż co strzał Bukowska, to gol. Nerwowo przy każdej okazji. Brawa dla moich zawodników za drugą połowę, za charakter i 3 strzelone bramki, bo walczyliśmy 45 minut w 10. Nie takiego końca sezonu się spodziewałem, liczyłem na walkę o czołowe lokaty. Liczyłem... Niestety, żeby budować klub, który chce walczyć o górną tabelę klasy A czy o okręgówkę, najpierw trzeba zacząć szkolić młodzież, żeby miał kto grać, taj jak to robi chociażby Zarszyn (30 zawodników na sparingach), Besko ma drużyny młodzieżowe w II lidze, Przysietnica i wiele innych klubów... Przed nami dwa ostatnie mecze i tydzień czasu na podjęcie decyzji ze strony klubu, czy chcą ze mną dalej współpracować, ale także tydzień czasu na zastanowienie dla mnie, czy ja chcę dalej prowadzić Orła... Jest wiele spraw do omówienia...
